2 Mar 2012

Simple rock n roll


Ostatnia pogoda nie dopisuje nastrojom, a co dopiero możliwości odpowiedniego ubioru. Przez chwilę świeci słońce, nastawiamy się pozytywnie, wrzucamy na siebie sweterek i płaszczyk a po wyjściu z domu lodowaty wiatr sprawia, że zamarzamy. Do tego co trzy minuty zmieniający się stan pada- nie pada. Czuję się trochę jak w Londynie, gdzie w ciągu jednego dnia możemy doświadczyć wszystkich możliwych pór roku, niezależnie od miesiąca.
Dzisiaj bardzo prosty zestaw - biała koszula połączona z overize'ową marynarką, czarnymi jegginsami oraz Spike'ami i żeby nie było zbyt grzecznie ćwiekowaną torbą. W celu ożywienia całości i przełamania konwencji czerń-biel-granat różowy sweterek z angory, który jest moim jedynym jak na razie znaleziskiem second handowym, wartym więcej niż de facto nowa rzecz (bo przecież jak wybrać się do sh to tylko w Camden...).
The recent weather doesn't make us feel well and even worse - dress properly. While sitting at home you can see beautiful sun shining above your head behind the window, you put one sweater and lightest coat you've got and ran out of the house to catch this perfect oh-finally-spring-has-come weather. Then everything begins - freezing wind and rain that appears and disappears every 5 mins. I feel as if I was in London, where you can experience all seasons during one day, no matter when you are here.
Today very simple outfit - white shirt combined with oversize blazer, black jeggings and Litas Spike. Just to make it a little bit rocky - put on with spiked bag. The pink angora sweater is my only one thing from sh for now (and I think more expensive than most of new things, because if we shop second hand we got to choose the most posh Camden boutique ever...)







Zara coat,shirt,bag and blazer, Ralph Lauren sweater, Jeffrey Campbell Lita Spike shoes via high life
xoxo
J.

15 comments:

  1. miiiiiiiiiiiiiiistrz <3 cudowne buty, włosy, torba, sweterek <3 na tło się nawet uwagi nie zwraca jak taki outfit cudny ;)

    ReplyDelete
  2. nie no tło kompletnie possało, myślałam nad re-makiem tego posta, ale już jest to niech będzie:)

    ReplyDelete
  3. Buty są mega! uwielbiam taki styl!!
    Zapraszam też do mnie

    ReplyDelete
  4. przez tą pogodę się rozchorowałam, nie licząc dziś to od wtorku nie wychodzę z domu :< koszmar jakiś!
    Uwielbiam na Tobie koszule i uwielbiam tą,tą, właśnie tą marynarkę <3

    ReplyDelete
  5. płaszcz wygląda jak z dragon tattoo?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie jest, ale bardzo podobny:) To Zarowy, z poprzedniego sezonu:)

      Delete
  6. Zorientowałam się, że nie obserwuję Twojego bloga:) Tak więc, dodaję go do obserwowanych:)

    ReplyDelete
  7. to chyba ciebie widzialam kiedys w realu w tych butach :P bylas jedyna dziewczyna w tychach na ktorej widzialam lity. Mimo, ze mi sie podobaja uwazam, ze na zywo zbyt one sa szokujace. Ja wyszlam w zwyklych litach to kazdy spogladal na moje stopy

    ReplyDelete