Polka dots and grey

Today quick post with my Thursday's outfit. The weather's gotten worse recently - it was rainy and windy. I shouldn't be happy of that, however this is the perfect chance to start wearing fall pieces such as my lovely Litas I can't live without. I am extremely happy of the print trend, because I totally love them. I like to mix different patterns as you've already seen in previoous posts, however sometimes I feel like wearing more monochromatic outfit. That's why I decided to fling my polkadot blouse and skirt on together. Combined with thick grey tights and Litas (haha, of course) created interesting, however 'quiet' look. 

Dzisiaj szybki post z moim czwartkowym zestawem. Pogoda ostatnio się pogorszyła - padało i wiało. Nie powinnam być z tego powodu szczęśliwa, jednakże jest to świetna okazja aby zacząć nosić jesienne ubrania na przykład moje ukochane Lity, bez których nie mogę żyć. Jestem bardzo zadowolona z trendu na wzory, ponieważ totalnie go uwielbiam. Jak już zauważyliście w poprzednich postach lubię mieszać różne wzory, jednakże czasem mam ochotę założyć coś bardziej monochromatycznego. Dlatego zdecydowałam się włożyć bluzkę oraz spódnicę w grochy razem. Zestawiłam je z Litami oraz grubymi szarymi rajstopami, co stworzyło interesujący, ale 'spokojny' zestaw.

I know it's very hard to see because colours are really dark, but I have pink hair ends (I hope in the next posts you will be able to see it better)

Wiem, że bardzo trudno to zauważyć z powodu ciemnych kolorów zdjęcia, ale mam różowe końcówki włosów ( mam nadzieję, że w kolejnych postach lepiej będziecie mogli to zauważyć).

Jeffrey Campbell shoes, New look tights, Atmosphere skirt, Vero Moda blouse

xoxo

J.