5 Jul 2012

CHOCOLATE LOOK WITH PRINT ACCENT


Zawsze uważałam iż buty z czubkiem 'w szpic' nie są zbyt eleganckie i nadają się najwyżej dla bardzo potężnych i raczej wysokich kobiet. Jednak przy okazji remontu odkrywam coraz to głębsze zakamarki mojego domu znajdując wciąż 'nowe' stare ubrania, buty i dodatki, które w większości nie były w ogóle noszone. Tak też było przy okazji tych butów, postanowiłam więc połączyć je z moim dzisiejszym zestawem. Spodnie Marni dla H&M są jednymi z moich ulubionych, poza faktem iż nadają się zarówno na chłodniejsze jak i te najbardziej upalne dni, stanowią bazowy element stroju na wiosnę/lato '12 z uwagi na printy, które jak pewnie wiecie są jednym z najbardziej pożądanych wzorów sezonu. Ostatnio nie lubię przesady, tak więc połączyłam je z klasycznym topem River Island, którego kolor świetnie podkreśla letnią opaleniznę. Jako że wakacje są czasem zwiększonej aktywności,  szpilki raczej na rower czy wycieczki po mieście się zbytnio nie nadają, przedstawiam także wersję tego zestawu z klasycznymi trampkami Nike.
I've always claimed that pointed shoes are not quite smart element of wardrobe, what's more they're rather for hefty and tall women. However because of the renovation that I am having in my house at the moment, I am finding more and more 'old' new clothes and accesories all the time, that weren't even worn at all. These shoes are a perfect example of that. I decided to combine them with my Marni print trousers (which I totally adore , they're perfect for either cooler as well as boiling hot days, and what's more prints are the most trendy this season) and classic River Island top, whose colour perfectly enhance summer tan. Holidays are really active time and I wouldn't rather go cycling or sightseeing wearing pointed shoes, so I decided to show also more sporty outfit with my classic Nike sneakers.







Trousers Marni for H&M, top and bag River Island, sneakers Nike, accesories Dorothy Perkins and H&M


xoxo
J.

11 comments:

  1. Spodnie leżą na Tobie idealnie. Jednak co do takich szpiczastych butów jeszcze na cienkiej szpilce czy "kaczuszce" wcale nie pasują potężniejszym kobietom - jeśli masz na myśli figurę. Wręcz przeciwnie przy masywniejszej łydce i udzie takie buty to najgorsze jakie kobieta o pełnych kształtach może ubrać.

    ReplyDelete
  2. Ja tam lubię buty w szpic od zawsze :)

    ReplyDelete
  3. uwielbiam Twoje spodnie :)

    ReplyDelete
  4. Bardzo fajne są te spodnie, udany set :)
    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  5. Z trampkami też fajnie, ale szpilki to jednak coś ;) Super!

    ReplyDelete
  6. Buty w szpic stają się chyba z powrotem, powolutku powolutku, na czasie. Jednak ja do niskiej szpilki plus wielkiego szpica mam tak głęboką niechęć, że wierzę, iż nie opatrzą mi się i nie zaczną podobać.
    Takie buty pasują z pewnością wysokim kobietom, ale masywniejszym, nie wydaje mi się.
    Spodnie na tak, bluzka na tak :) Taka prosta fryzura też Ci tu pasuje:))

    ReplyDelete
  7. Fajne są te spodnie;) Bardzo ciekawy zestaw;)

    ReplyDelete
  8. te spodnie są niesamowite! ;)

    ReplyDelete
  9. świetnie wyglądasz Judytko :) Cieszę się że wróciłaś, zestaw ze szpilkami bardziej mi się podoba ale rozumiem również wygodą stronę :*

    ReplyDelete
  10. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  11. a mi się niesamowicie podoba biżuteria!

    ReplyDelete